Życie konsekrowane. Dlaczego Kościół potrzebuje zakonników?
W najnowszym odcinku serii „Rozmów o wierze” Michał Jędyka i ks. prof. Wojciech Szukalski podejmują temat życia konsekrowanego. Katechizm Kościoła Katolickiego przedstawia je jako trzeci stan w Kościele – obok duchownych i świeckich. Choć potocznie mówi się „zakony”, Kościół widzi o wiele szersze spektrum form: wspólnoty klauzurowe, zgromadzenia czynne, instytuty świeckie. Wszystkie mają jeden cel – oddać życie Bogu.
Inne z kategorii
Potrójna misja świeckich: kapłan, prorok i król.
Powołanie świeckich – zapomniane zadanie w Kościele?
Ks. prof. Szukalski nawiązuje do historii monastycyzmu oraz do rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Te rady obowiązują wszystkich chrześcijan, jednak osoby konsekrowane czynią z nich zasadę życia. Dla benedyktynów dodatkowym elementem jest „stabilitas loci” – ślub stałości miejsca. W świecie ciągłej mobilności jest to znak zakorzenienia i wierności.
W rozmowie pojawia się także analogia między życiem rodzinnym a życiem zakonnym. W obu przypadkach człowiek „szlifuje się” we wspólnocie, ucząc się rezygnacji z własnych oczekiwań. Jak mówi ks. Szukalski: „Do zakonu nie idzie się po to, żeby być kochanym, lecz po to, żeby kochać”.
Kapłan podkreśla, że wspólnoty klauzurowe promieniują duchowością – jak parasol modlitwy rozciągnięty nad światem. „Spowiedź nie jest tylko po to, żeby odpuszczono grzech ciężki” – zauważa – „to również oddanie chwały Bogu”.
Rozmowa kończy się pytaniem, dlaczego rewolucje – od Francji po bolszewików – zawsze zaczynają od ataku na zakony. Odpowiedź jest prosta: życie konsekrowane jest znakiem, że Bóg istnieje. A to przeszkadza tym, którzy chcą budować świat bez Boga.
Cały odcinek do obejrzenia na kanale YouTube „Katolicka Bydgoszcz”.