Wydarzenia 12 Aug 2023 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (12 sierpień)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 12 sierpnia. (2 Tm 1, 10b) Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

Brak opisu.

Pierwsze czytanie:

 (Pwt 6, 4-13)
Mojżesz powiedział do ludu: "Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Pan jedynie. Będziesz więc miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. Pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję. Wpoisz je twoim synom, będziesz o nich mówił, przebywając w domu, w czasie podróży, kładąc się spać i wstając ze snu. Przywiążesz je do twojej ręki jako znak. One ci będą ozdobą między oczami. Wypisz je na odrzwiach swojego domu i na twoich bramach. Gdy Pan, Bóg twój, wprowadzi cię do ziemi, o której poprzysiągł przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi, że da tobie miasta wielkie i bogate, których nie budowałeś, domy pełne wszelkich dóbr, których nie zbierałeś, wykopane studnie, których nie kopałeś, winnice i gaje oliwne, których nie sadziłeś, kiedy będziesz jadł i nasycisz się, strzeż się, byś nie zapomniał o Panu, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Będziesz się bał Pana, Boga swego, będziesz Mu służył i na Jego imię będziesz przysięgał".

Psalm:

 

(Ps 18 (17), 2-3a. 3b-4. 47 i 51ab)
REFREN: Miłuję Ciebie, Panie, Mocy moja

Miłuję Cię, Panie,
Mocy moja,
Panie, Opoko moja i Twierdzo,
mój Wybawicielu.

Boże, Skało moja, na którą się chronię,
Tarczo moja, Mocy zbawienia mego i moja Obrono.
Wzywam Pana, godnego chwały,
i wyzwolony będę od moich nieprzyjaciół.

Niech żyje Pan, niech będzie błogosławiona moja Opoka,
niech będzie wywyższony mój Bóg i Zbawca.
Ty dałeś wielkie zwycięstwo królowi
i łaską obdarzyłeś Dawida, Twego pomazańca.

 

Aklamacja (2 Tm 1, 10b)
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

Ewangelia:

 

(Mt 17, 14-20)
Pewien człowiek zbliżył się do Jezusa i padając przed Nim na kolana, prosił: "Panie, zlituj się nad moim synem! Jest epileptykiem i bardzo cierpi; bo często wpada w ogień, a często w wodę. Przyprowadziłem go do Twoich uczniów, lecz nie mogli go uzdrowić". Na to Jezus odrzekł: "O plemię niewierne i przewrotne! Jak długo jeszcze mam być z wami; jak długo mam was znosić? Przyprowadźcie Mi go tutaj!" Jezus rozkazał mu surowo, i zły duch opuścił go. Od owej pory chłopiec odzyskał zdrowie. Wtedy uczniowie podeszli do Jezusa na osobności i zapytali: "Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić?" On zaś im rzekł: "Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: „Przesuń się stąd tam!”, a przesunie się. I nic nie będzie dla was niemożliwego".

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Mamy kochać Boga, bo to Mu się od nas należy. On stworzył nas z miłości, obdarzył życiem i wolnością i zaprosił do współpracy w tworzeniu tego świata. Nie chciał, by łączyła nas jakaś bezosobowa, urzędnicza czy niewolnicza relacja. Słowa Mojżesza przypominają, że na miłość można odpowiedzieć tylko miłością. Ona wymaga odwzajemnienia. Mojżesz przypomina o dobrodziejstwach, jakie Izrael otrzymał z ręki Najwyższego. Mówi o miastach, domach, studniach i winnicach, które naród wybrany otrzymał bez zabiegania i wysiłku, i to całkiem za darmo. Przestrzega, by ciesząc się tymi darami, nie zapomniał o Dawcy.
Pouczenie Mojżesza powinno dotykać także nas, żyjących współcześnie. Świadomi własnego obdarowania, nie porzucajmy pamięci o Tym, który nas tak hojnie obdarzył. Niech nasza miłość względem Boga wyraża się w szanowaniu Jego Osoby i przykazań, w zawierzeniu i w oddanej służbie. Jesteśmy ukochanymi dziećmi Pana, który każdego dnia otwiera rękę, by obdarzać nas kolejnymi dobrami, który wznosi swoją prawicę, by nam błogosławić, który codziennie daje swoje słowo. Czyż za taką hojność nie ma On prawa oczekiwać od nas miłości? Kochajmy Go z całych sił i serca, bo jest tego godny jak nikt inny.

 

Komentarz do pierwszego psalmu

Kiedy ostatni raz powiedzieliśmy Bogu o naszej miłości względem Niego? Kiedy wyznaliśmy Mu miłość? Nie bójmy się takich słów. One nie są na wyrost. Wielu z nas obawia się powiedzieć Bogu: kocham Cię, bo uważa, że skoro grzeszy i ciągle upada, to nie ma w nich miłości i umiejętności kochania. Niech za naszym wyznaniem, często wypowiadanym bardzo nieśmiało i bez przekonania, idzie też pragnienie nawrócenia. Psalmista nazywa Boga swoją Mocą, Twierdzą, Opoką i Wybawicielem. Wzorujmy się na nim w swojej modlitwie i tak jak on obsypujmy Boga tytułami, które brzmią jak pełne miłości, szczere komplementy. Uwielbiajmy Go każdego dnia we wszystkim i za wszystko, co nam uczynił. Te pochwalne hymny, jak mówi jedna z prefacji, niczego Bogu nie dodają, bo On jest pełnią, ale przyczyniają się do naszego uświęcenia. Kochajmy Boga słowem i czynem. Wysławiajmy Go, bo jest tego godny.

 

Komentarz do Ewangelii

Skoro uczniowie, którzy chodzili za Jezusem i widzieli Jego cuda, mieli małą wiarę, to jaka jest nasza? Jak mocno wierzymy w Boga i samemu Bogu? Często żyjemy w pewnym rozdwojeniu, w dwóch rzeczywistościach. Bóg, wiara i nasze duchowe życie to jedno, a nasza codzienność, trudności i przeszkody to drugie. Nie umiemy tego połączyć. Nawet jeśli staramy się być blisko Boga, praktykujemy wiarę i uważamy się za ludzi wierzących, to w konfrontacji z niektórymi doświadczeniami czujemy się bezradni, osamotnieni i pozbawieni oparcia. Tak było też zapewne z uczniami. Może akurat przeżywali entuzjastycznie jakieś wcześniejsze cuda, gdy na ich drodze pojawił się ojciec młodego epileptyka. Kiedy zobaczyli jego syna, poczuli, że nie mogą mu pomóc, że nie umieją zaradzić i ocalić tego, który nie tylko cierpiał w wyniku choroby, lecz także z powodu ognia i wody. Wyobraźmy sobie, jak nagle opadły im ręce, jak spuścili wzrok, jak poczuli się słabi. My też tego doświadczamy. Prośmy Jezusa, by przymnażał nam wiary, by dał nam łaskę wzrastania w wierze, byśmy w imię Chrystusa działali, pomagali innym i żyli, by On w nas wzrastał i mógł się nami posługiwać.

Komentarze zostały przygotowane przez Agnieszkę Wawryniuk

źródło: mateusz.pl

 

 (2 Tm 1, 10b)
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

Módlmy się.

 (Mt 17, 14-20)
"O plemię niewierne i przewrotne! Jak długo jeszcze mam być z wami; jak długo mam was znosić?

Red.

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor