Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach dotarli motocykliści

W sobotę odbyła się Ogólnopolska Pielgrzymka Motocyklistów i Motocyklistek Iskra Miłosierdzia do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

W wygłoszonej homilii ks. Patryk Chmielewski przypomniał, że 4 lipca jest dniem poświęcenia Katedry Wawelskiej.

To nie przypadek, że nasze modlitwy jednoczą się dzisiaj ze wszystkimi mieszkańcami archidiecezji krakowskiej. Jako Iskra Miłosierdzia włączamy się w wielką modlitwę dziękczynną miejscowej wspólnoty. Nie odłączamy się, ale chcemy coś dać – dar naszej modlitwy wynagradzającej do tej lokalnej społeczności – podkreślił.

Ks. Chmielewski wskazał, że orędzie Bożego miłosierdzia dla świata może nieść tylko człowiek, których kocha i służy. Duchowny dopowiedział, że każdy wierzący jest żywym kamieniem budującym Kościół.

Jesteśmy wszyscy wybrani, by być narodem świętym i ogłaszali dzieła Boga. Tego, który nas wezwał z ciemności, do przedziwnego swojego światła, jako tych, którzy dostąpili miłosierdzia. Bo Pan jest miłosierny i nie przychodzi powołać sprawiedliwych, ale grzeszników, żeby się nawrócili. To jest nasza nadzieja w miłosierdziu Bożym – głosił.

Jacek, motocyklista z Bydgoszczy pielgrzymujący wraz z żoną powiedział:

Dla mnie to podróż duchowa. Jednak sama droga też bywa celem. Jechaliśmy tu prawie 8 godzin, pogoda nie pomagała, to był nasz trud pielgrzyma. Przypomnienie, że droga do Zbawienia nie może być łatwa.

Po Eucharystii uczestnicy Pielgrzymki Motocyklistów i Motocyklistek Iskra Miłosierdzia adorowali Najświętszy Sakrament, odmówili różaniec oraz wzięli udział w Godzinie Miłosierdzia.