Liturgia Dzisiaj 09:48 | Redaktor
Dlaczego Święta Rodzina nie jest „pocztówką”? Nowy komentarz patrystyczny do Ewangelii

Giotto di Bondone, Ucieczka do Egiptu, fresk, kaplica Scrovegnich w Padwie

W niedzielę w oktawie Bożego Narodzenia Kościół obchodzi święto Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa. W powszechnym odbiorze łatwo sprowadzić je do ciepłego obrazu rodzinnej harmonii, domowego bezpieczeństwa i religijnej sielanki. Tegoroczna Ewangelia pokazuje jednak coś zupełnie innego – i właśnie temu poświęcony jest nowy materiał wideo oparty na komentarzach Ojców Kościoła.

W roku A liturgia czyta fragment Ewangelii według św. Mateusza o ucieczce do Egiptu. To scena dramatyczna: noc, strach, zagrożenie życia Dziecka, brutalna logika władzy Heroda. Nie ma tu sentymentalizmu ani „bożonarodzeniowej dekoracji”. Jest natomiast pytanie zasadnicze: dlaczego Syn Boży musi uciekać? I co ta scena mówi o Wcieleniu, Opatrzności i życiu Kościoła?

Ojcowie Kościoła czytają Ewangelię bez lukru

W najnowszym komentarzu patrystycznym sięgamy do klasycznych autorów starożytnego chrześcijaństwa: św. Augustyna, św. Jana Chryzostoma, św. Hieronima, św. Hilarego z Poitiers, św. Bedy Czcigodnego, a także do tekstów przypisywanych Pseudo-Chryzostomowi i Pseudo-Augustynowi. Ich lektura Ewangelii jest zaskakująco aktualna: logiczna, realistyczna i wolna od religijnego sentymentalizmu.

Ojcowie pokazują, że ucieczka do Egiptu nie jest „wpadką” w Bożym planie, lecz konsekwencją prawdziwego Wcielenia. Chrystus nie udaje człowieka – przyjmuje bezbronność dzieciństwa. Jednocześnie ta scena staje się regułą dla Kościoła: ucieczka przed prześladowaniem nie jest tchórzostwem, lecz roztropnością, gdy chodzi o ocalenie życia dla misji.

Egipt, Herod i Józef – teologia historii

Komentarz wydobywa także bogatą symbolikę Egiptu jako miejsca ciemności, które zostaje dotknięte światłem. To, co w historii Izraela było miejscem niewoli, staje się teraz schronieniem dla Zbawiciela. Ojcowie widzą w tym gest pojednania i zapowiedź misji Chrystusa wobec narodów.

Szczególne miejsce zajmuje postać św. Józefa: człowieka posłusznego, ale nie bezmyślnego. Józef słucha anioła, podejmuje decyzje, reaguje na zagrożenie, rozeznaje sytuację. W tej milczącej postawie Ojcowie widzą wzór dojrzałej wiary, w której posłuszeństwo idzie w parze z rozumem i odpowiedzialnością.

Od Ewangelii do liturgii dawnej

Na zakończenie materiał wraca do dawnej liturgii i do antyfony „Dum medium silentium” z Księgi Mądrości, znanej także z kolędy „Wśród nocnej ciszy”. To ona spina całość: przypomina, że Dziecię spoczywające w żłóbku jest odwiecznym Słowem, które zstępuje z królewskiego tronu. Żłóbek staje się tronem Wcielonego Boga, a jego ubóstwo zapowiada już krzyż.

Dlaczego warto obejrzeć ten film?

Bo pokazuje Świętą Rodzinę nie jako dekorację, lecz jako miejsce, w którym tajemnica Wcielenia zderza się z realnym światem: z przemocą, strachem i historią. Bo uczy czytać Ewangelię razem z Kościołem pierwszych wieków, a nie tylko przez pryzmat współczesnych emocji. I wreszcie – bo pomaga zobaczyć, że chrześcijaństwo od samego początku było wiarą wcieloną, a nie bezpieczną ideą.

Film jest dostępny na kanale YouTube. Warto do niego sięgnąć – szczególnie w czasie Bożego Narodzenia, gdy łatwo pomylić tajemnicę Wcielenia z jej uproszczonym obrazem.

Komentarz przygotował i wygłosił Michał Jędryka

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor