Czy będzie zwrot w sprawie tak zwanej „zmiany płci"?
fot. Pixabay ilustracyjne
Wczoraj w konserwatywnych mediach pojawiła się informacja i wypowiedzi Elona Muska, oskarżającego propagatorów tranzycji o winę za śmierć jego dziecka.
Inne z kategorii
Wiara z rozumem. Zawsze razem, nigdy oddzielnie [WYWIAD, WIDEO]
Będąc polską lekarką... na misjach [WIDEO]
Nie powiedzieli mi wówczas, że blokery dojrzewania to tak naprawdę środki sterylizacyjne…W zasadzie straciłem swoje dziecko. Nie na darmo [środowiska LGBT – red.] określają swoje poprzednie imię jako deadname (ang. martwe imię). Nie chcą żebyś zwracał się do nich właściwym imieniem dlatego, że osoba, które je nosiła, jest martwa – ocenił miliarder w rozmowie z Jordanem Petersonem. – Mój syn Xavier nie żyje. Zabił go wirus wokeizmu – stwierdził i dodał, że z tego powiadu zamierza ten wirus zniszczyć.
Tymczasem w Polsce we wtorek 23 lipca sejmowa Komisja do spraw Petycji rozpatrzyła opracowany przez Instytut Ordo Iuris projekt ustawy o zakazie wykonywania tranzycji, czyli operacji tak zwanej „zmiany płci” wobec osób małoletnich, ubezwłasnowolnionych oraz cierpiących na zaburzenia psychiczne uniemożliwiające świadome wyrażenie zgody.
• Podczas posiedzenia komisji Instytut był reprezentowany przez członka Zarządu Ordo Iuris – adw. Rafała Dorosińskiego, który jest także współautorem projektu, złożonego w Sejmie już ponad rok temu, w lipcu 2023 r.
• Po debacie, projekt został jednogłośnie przekazany do dalszego procedowania na forum komisji merytorycznych – Komisji Zdrowia oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Projektowi towarzyszyła kampania społeczna prowadzona pod adresem https://stopokaleczaniudzieci.pl/. Głos w dyskusji nad projektem zabrali także posłowie Urszula Augustyn (wiceprzewodnicząca komisji, KO), Rafał Bochenek (przewodniczący komisji, PiS), Marcin Józefaciuk (KO) oraz Krzysztof Mieszkowski (KO), a także były poseł, obecnie radny sejmiku dolnośląskiego, radca prawny Sławomir Jan Piechota (przewodniczący komisji w latach 2015-2023, KO). Po ponadprzeciętnie długiej, jak na to gremium, bo aż półgodzinnej debacie, projekt został jednogłośnie przekazany do dalszych prac na forum komisji merytorycznych – Komisji Zdrowia oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, gdzie będzie procedowany ze statusem projektu komisyjnego, a więc ponadpartyjnego.
Projekt przewiduje wprowadzenie zakazu wykonywania „tranzycji”, czyli operacji tak zwanej „zmiany płci” wobec osób małoletnich, ubezwłasnowolnionych lub cierpiących na zaburzenia psychiczne uniemożliwiające świadome wyrażenie zgody – poprzez dodanie do ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty nowego artykułu.
Do stosunkowo krótkiego projektu załączone zostało obszerne, 37-stronicowe uzasadnienie. Wskazuje się w nim, że „w ostatnich latach, w wielu krajach na świecie, szczególnie w Europie i Ameryce Północnej obserwuje się drastyczny wzrost liczby osób małoletnich deklarujących identyfikację z płcią przeciwną względem ich płci urodzenia. Szczególnie alarmujące są statystyki zgłoszeń do specjalistycznych ośrodków medycznych dokonujących interwencji hormonalnych i chirurgicznych na dzieciach”, w związku z czym „w Szwecji, Finlandii, Wielkiej Brytanii oraz w 19 [obecnie już 25 – O.I.] Stanach USA zaprzestano lub radykalnie ograniczono podejmowania wobec osób małoletnich interwencji medycznych zmierzających do upodobnienia pacjenta do płci przeciwnej. W innych państwach zalecono daleko idącą ostrożność w ich stosowaniu, podkreślając eksperymentalny charakter powyższego modelu. W świetle powyższego, istniejący w Polsce brak regulacji chroniących małoletnich przed działaniami zakłócającymi ich rozwój płciowy, mającymi znamiona eksperymentu i niosącymi nieodwracalne konsekwencji dla ich zdrowia i życia stwarza potrzebę ingerencji ustawodawcy”.
Podczas konferencji prasowej, na której zaprezentowano projekt, głos zabierała także prof. Joanna Smyczyńska, endokrynolog dziecięca, która podkreślała niestosowność terminu „zmiana płci”: „Z punktu widzenia medycznego, coś takiego jak «zmiana płci» po prostu nie jest możliwe. Nie jesteśmy w stanie zmienić informacji genetycznej, którą mamy zapisane w każdej komórce na całe życie. Nie jesteśmy w stanie zmienić gruczołów płciowych, które posiadamy”.
Zródło: https://ordoiuris.pl/rodzina-i-malzenstwo/projekt-zakazu-wykonywania-na-dzieciach-operacji-zmiany-plci-jednoglosnie