Inne Wczoraj 08:53 | Redaktor
Z Ewangelii na każdy dzień – 5 marca

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 5 marca. (Ps 95 (94), 8a. 7d) Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

Pierwsze czytanie:

 

(Jl 2, 12-18)
Tak mówi Pan: "Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament». Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana, Boga waszego! On bowiem jest litościwy, miłosierny, nieskory do gniewu i bogaty w łaskę, a lituje się nad niedolą. Kto wie? Może znów się zlituje i pozostawi po sobie błogosławieństwo plonów na ofiarę pokarmową i płynną dla Pana, Boga waszego. Na Syjonie dmijcie w róg, zarządźcie święty post, ogłoście uroczyste zgromadzenie. Zbierzcie lud, zwołajcie świętą społeczność, zgromadźcie starców, zbierzcie dzieci i niemowlęta! Niech wyjdzie oblubieniec ze swojej komnaty, a oblubienica ze swego pokoju! Między przedsionkiem a ołtarzem niechaj płaczą kapłani, słudzy Pańscy! Niech mówią: "Zlituj się, Panie, nad ludem Twoim, nie daj dziedzictwa swego na pohańbienie, aby poganie nie zapanowali nad nami. Czemuż mówić mają między narodami: Gdzież jest ich Bóg?" A Pan zapłonął zazdrosną miłością ku swojej ziemi i zmiłował się nad swoim ludem.

Psalm:

 

(Ps 51 (50), 3-4. 5-6b. 12-13. 14 i 17)
REFREN: Zmiłuj się, Panie, bo jesteśmy grzeszni

Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej,
w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego.

Uznaję bowiem nieprawość moją,
a grzech mój jest zawsze przede mną.
Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem
i uczyniłem, co złe jest przed Tobą.

Stwórz, Boże, we mnie serce czyste
i odnów we mnie moc ducha.
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.

Przywróć mi radość Twojego zbawienia
i wzmocnij mnie duchem ofiarnym.
Panie, otwórz wargi moje,
a usta moje będą głosić Twoją chwałę.

Drugie czytanie:

(2 Kor 5, 20 – 6, 3)
Bracia: W imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem! On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą. Współdziałając zaś z Nim, napominamy was, abyście nie przyjmowali na próżno łaski Bożej. Mówi bowiem Pismo: "W czasie pomyślnym wysłuchałem cię, w dniu zbawienia przyszedłem ci z pomocą". Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia.

Aklamacja (Ps 95 (94), 8a. 7d)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

Ewangelia:

 (Mt 6, 1-6. 16-18)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni to lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam, już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie".

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Nawrócenie jest zmianą myślenia i działania, a jego początkiem jest zobaczenie i uznanie własnej grzeszności. Nie nawraca się ten, kto uważa siebie za doskonałego i bezgrzesznego. Nie zapłacze nad sobą ktoś, kto nie czuje ciężaru własnych win, złych decyzji i czynów. Nie zasmuci się nad sobą ktoś, kto nie uświadomi sobie, że jego grzechy uderzają nie tylko w niego samego, ale obrażają też Pana Boga. Nawracanie to nie tylko dążenie do przemiany, ale też wejście w pokutę. Od dziecka uczono nas, że za złe uczynki wyrządzone bliźnim należy przepraszać. Dlaczego nie przełożyć tego na nasze relacje z Bogiem? Wielki Post, który dziś zaczynamy jest czasem pokuty i nawracania. Prorok Joel nawołuje nas do rozdarcia serca, a nie szat. O naszym poszczeniu nie musimy informować całego świata, wystarczy, że wie o tym nasz Bóg. To przed Nim mamy otworzyć swoje serca i rozerwać więzy, które je blokują na wiarę i miłość. To rozerwanie jest konieczne do uzdrowienia naszego wnętrza, do uleczenia go z ran, zadanych przez grzech. Tym rozerwaniem pokazujemy Bogu: Panie, zobacz, co we mnie jest chore i ulecz mnie z moich win, uwolnij mnie z tego, co sprawia, że nie umiem żyć według Twego Słowa. Pan jest łaskawy, miłosierny i litościwy. Czyż nie doświadczamy tego na co dzień? Czyż On nie okazuje nam tego w każdej spowiedzi? Prośmy Go dzisiaj o dobre przeżycie Wielkiego Postu, o to, by nas do siebie nawrócił i pobłogosławił nam na dalsze życie w Jego obecności.

Komentarz do psalmu

Dzisiejszy psalm jest głęboką modlitwą i wołaniem o Boże przebaczenie. Warto wykorzystać jego treść zawsze wtedy, gdy brakuje nam słów, by przepraszać Boga i prosić Go o odnowę serca. Ileż w nim pokory i uniżenia. Psalmista jest świadomy swojej słabości. Z tym, co go obciąża, zwraca się do Pana, bo wie, że tylko On jest w stanie przebaczyć mu jego winy i oczyścić go z każdego popełnionego zła. W swojej modlitwie wyraża wiarę w to, że Bóg jest łaskawy i litościwy wobec tych, którzy szczerze proszą Go o przebaczenie. Psalmista przyznaje się do popełnionych grzechów, podkreśla, że ciągle je ma w swojej pamięci, że nieustannie je dostrzega. Wie, że grzech jest nieposłuszeństwem wobec Bożej woli. Czuje, że po grzechu potrzebuje Bożego wsparcia i odnowy. Jest świadomy, że tylko Bóg może uwolnić go od popełnionego zła, oczyścić jego duszę i dać mu moc do dobrego życia i postępowania. Psalmista wie, że z Bogiem może ciągle zaczynać od nowa. Swoją modlitwę kończy prośbą o to, by Pan dał mu umiejętność wielbienia Go i oddawania Mu chwały. Taki apel może wypływać z przekonania, że wszystko jest łaską, zarówno przebaczenie, duchowa odnowa, jak i dar modlitwy.

Komentarz do drugiego czytania

Apel o pojednanie z Bogiem będzie aktualny do końca świata. Święty Paweł, kierując tę prośbę do swoich słuchaczy, powołuje się na wcielenie, mękę i zasługi Jezusa Chrystusa. Swoim głoszeniem przypomina, że przez grzech nieustannie rozrywamy więź z Panem. Pojednanie, do którego usilnie namawia, ma się objawić w przeproszeniu Boga za swoje zło a także uznaniu Jego racji i własnej grzeszności. Przez zasługi Jezusa, możemy na nowo stać się sprawiedliwi, czyści i wolni od grzechu. Potem św. Paweł napomina, by nie przyjmować łaski Bożej na próżno. On wie, że wszystko jest łaską od Boga, bo mocno doświadczył tego w swoim życiu. Pan daje nam kolejne szanse na przemianę, sakrament spowiedzi, okazje do nawrócenia. On daje nam też swoje Słowo, przez które pociąga nas ku sobie. Niestety, bardzo często marnujemy te dary, w ogóle z nich nie korzystając, a nawet gardząc nimi. Bóg oczekuje od nas współpracy. Św. Paweł przyjął to, co otrzymał pod Damaszkiem i dał się poprowadzić ku innemu życiu.
Wielki Post jest czasem zbawienia, czasem, w którym Bóg chce w nas budzić pragnienie czegoś innego, nowego, lepszego. On chce nas zbawiać od tego, co nas obciąża, niszczy, degeneruje i przygniata do ziemi. Opowiedzmy Mu o tym, bo On chce nas słuchać i przychodzić nam z pomocą. Pozwólmy, by nawrócił nas do siebie.

Komentarz do Ewangelii

„... nie bądźcie jak obłudnicy” – prosił Jezus swoich uczniów. To wezwanie, powtarzał jak refren, w kontekście praktyk pokutnych i pobożnościowych. W ten sposób pokazał, jak bardzo w Jego oczach liczy się intencja, a nie sam czyn, który wykonujemy. Nie jest najważniejsza wysokość jałmużny, bo nie każdego stać na wielkie sumy, ale to, że ją dajemy i czym się wtedy kierujemy. Nie jest najważniejsze, ile czasu spędzamy na modlitwie, ale to, dlaczego do niej klękamy. Nie jest najważniejsze, jak pościmy, ale sama intencja tego postu. Jezus nie neguje jałmużny, modlitwy i postu, ale prosi o zweryfikowanie ich podłoża. Chce, by te gesty i czyny miały charakter osobisty, wręcz intymny, by działy się tylko między nami a Bogiem, by wypływały z czystych intencji. Dlaczego nie powinniśmy dawać jałmużny, modlić się i pościć przed ludźmi? Bo te praktyki nie potrzebują cudzego spojrzenia. Nie róbmy z nich spektaklu. Naszą jałmużnę, post i modlitwę pozostawmy tylko Bożej ocenie. Tylko Pan najlepiej zna ich wartość. On patrzy na każdy nasz gest i krok. Spogląda na nas z miłością i mądrością, jakich nie ma żaden człowiek. Róbmy więc to, co podoba się Bogu, a nie ludziom. Nie wykorzystujmy Bożych czynności do zdobycia ludzkiego uznania. Tak się nie godzi.

Komentarze zostały przygotowany przez Agnieszka Wawryniuk

źródło: mateusz.pl

  (Ps 95 (94), 8a. 7d)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

Módlmy się.

(Ps 51 (50), 3-4. 5)
Zmiłuj się, Panie, bo jesteśmy grzeszni

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor