Z Ewangelii na każdy dzień - 29 listopad
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 29 listopada. (Łk 21,28) Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień – 28 grudzień
Z Ewangelii na każdy dzień – 27 grudzień
Pierwsze czytanie:
(Ap 20,1-4.11-21,2)
Ja, Jan, ujrzałem anioła, zstępującego z nieba, który miał klucz od Czeluści i wielki łańcuch w ręce. I pochwycił Smoka, Węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat. I wtrącił go do Czeluści, i zamknął, i pieczęć nad nim położył, by już nie zwodził narodów, aż tysiąc lat się dopełni. A potem ma być na krótki czas uwolniony. I ujrzałem trony, a na nich zasiedli sędziowie, i dano im władzę sądzenia, i ujrzałem dusze ściętych dla świadectwa Jezusa i dla Słowa Bożego, i tych, którzy pokłonu nie oddali Bestii ani jej obrazowi i nie wzięli znamienia na czoło swe ani na rękę. Ożyli oni i tysiąc lat królowali z Chrystusem. Potem ujrzałem wielki biały tron i na nim Zasiadającego, od którego oblicza uciekła ziemia i niebo, a miejsca dla nich nie znaleziono. I ujrzałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem, a otwarto księgi. I inną księgę otwarto, która jest księgą życia. I osądzono zmarłych z tego, co w księgach zapisano, według ich czynów. I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów. A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga, jezioro ognia. Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia. I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły i morza już nie ma. I Miasto Święte, Jeruzalem Nowe, ujrzałem zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża.
Psalm:
(Ps 84,3-4.5-6a i 8a)
REFREN: Oto przybytek Pana Boga z ludźmi
Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich.
Serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego.
Nawet wróbel znajduje swój dom, a jaskółka gniazdo,
gdzie złoży swe pisklęta:
przy ołtarzach Twoich, Panie Zastępów, królu mój i Boże.
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie Ciebie wielbiąc.
Szczęśliwi, których moc jest w Tobie;
mocy im będzie przybywać.
Aklamacja (Łk 21,28)
Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.
Ewangelia:
(Łk 21,29-33)
Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść: „Patrzcie na drzewo figowe i na inne drzewa. Gdy widzicie, że wypuszczają pączki, sami poznajecie, że już blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże. Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie. Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą”.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Skoro Jezus na krzyżu pokonał szatana, grzech i śmierć, to dlaczego wciąż musimy zmagać się z pokusami, cierpieć i umierać? Dylemat ten dotyczył również autora Apokalipsy, w którego czasach wiara w Jezusa często kosztowała życie, a on sam przebywał na wygnaniu na wyspie Patmos. Tam „ujrzał” coś, czego sam nie wymyślił, a co zostało mu dane z góry i pozwoliło zobaczyć ludzką historię w nowym świetle.
Co takiego „ujrzał” Jan? Ujrzał, jak szatan, sprawca zła, zostaje związany, a śmierć i otchłań wrzucone do jeziora ognia. Ujrzał, jak męczennicy królują w chwale wraz z Jezusem. Ujrzał, jak skorumpowany świat – ziemia i niebo – „ucieka” na sam widok oblicza Boga. Ujrzał sprawiedliwy sąd, który rozstrzyga jasno, co jest dobre, a co złe. Ujrzał wreszcie nowe niebo i nową ziemię, które wzbudziły jego zachwyt.
Jan odkrył, że żyje – jak my – w czasach ostatecznych, w których zbawienie już się dokonało, ale ogarnia powoli kolejne pokolenia ludzkości, aż wreszcie nastąpi ostateczny triumf Boga i Baranka. Odkrył, że jeśli Bóg chwilowo dopuszcza zło, to po to, żeby z większą mocą ujawniło się dobro, a jeśli niszczy to, co nam znane, to po to, by stworzyć nową rzeczywistość. Apokalipsa, ostatnia księga Pisma Świętego, jest księgą nadziei i pokrzepienia dla wszystkich, którzy są Mu wierni.
Komentarz do psalmu
Można spełniać praktyki religijne z obowiązku, przyzwyczajenia, dla świętego spokoju lub ludzkiego oka. Tych jednak, którzy autentycznie tęsknią za Bogiem, wielbią Go z serca i lgną do Niego, psalmista uznaje za szczęśliwych już za życia. Oni już znają wewnętrzną moc płynącą z wiary oraz radość i poczucie bezpieczeństwa, jakie daje bliskość Boga. Wierząc, że Bóg jest dobry, a Jego plany przewidują dla nich przyszłość przekraczającą ich wszelkie oczekiwania, mogą przeżywać wszelkie nieuniknione trudności z nadzieją w sercu. Odkrywają, że każdy nasz niedosyt – szczęścia, miłości, zrozumienia, akceptacji – jest w istocie tęsknotą za Bogiem i w Nim ostatecznie znajdzie spełnienie.
Komentarz do Ewangelii
Ponieważ współcześni Jezusowi nie dysponowali na co dzień kalendarzem, nadchodzące lato rozpoznawali po zjawiskach w przyrodzie, np. po tym, że figowce wypuszczały pąki, a po nich także pozostałe drzewa. Nie znając daty przyjścia Jezusa, my także czujnie wypatrujmy znaków bliskości Bożego królestwa. Zło dostrzec jest łatwo, ono narzuca się samo i jego zauważenie nie wymaga większego wysiłku. Jednak wśród ciemności i martwoty zimy Jezus uczy nas rozpoznawać znaki Jego działania – zalążki dobra, miłości i prawdy, które przekonują nas o tym, że cokolwiek by się działo, On jest blisko, wiara ma sens, a naszym przeznaczeniem nie jest zagląda, lecz życie wieczne.
Komentarze zostały przygotowany przez Mirę Majdan
źródło: mateusz.pl
(Łk 21,28)
Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.
Módlmy się.
(Ps 84,3-4)
Oto przybytek Pana Boga z ludźmi