Z Ewangelii na każdy dzień – 26 luty

fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 26 lutego. (J 14, 6) Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień – 28 luty
Z Ewangelii na każdy dzień – 27 luty
Pierwsze czytanie:
(Syr 4, 11-19)
Mądrość wywyższa swych synów i ma pieczę nad tymi, którzy jej szukają. Kto ją miłuje, ten miłuje życie, a ci, którzy dla niej rano wstaną, napełnią się weselem. Kto ją posiądzie, odziedziczy chwałę, a gdzie ona wejdzie, tam Pan błogosławi. Którzy jej służą, oddają cześć Świętemu, a miłujących ją Pan będzie miłował. Kto jej słucha, sądzić będzie narody, a kto do niej się przykłada, będzie trwał bezpiecznie. Kto jej zaufa, ten ją odziedziczy i posiadać ją będą jego potomkowie. Z początku powiedzie go trudnymi drogami, bojaźnią i strachem go przejmie, zada mu ból swoją nauką, aż nabierze zaufania do jego duszy i wypróbuje go przez swe nakazy. Następnie powróci do niego po drodze gładkiej i rozraduje go, i odkryje mu swe tajemnice. A jeśliby zszedł na bezdroża, opuści go i wyda go potężnej klęsce.
Psalm:
(Ps 119 (118), 165 i 168. 171-172. 174-175)
REFREN: Obfity pokój miłującym Prawo
Obfity pokój dla miłujących Twoje Prawo,
i nigdy się nie potkną.
Przestrzegam Twoich postanowień i napomnień,
bo wszystkie moje drogi są przed Tobą.
Niech moje wargi rozbrzmiewają hymnem,
bo mnie nauczasz Twych ustaw.
Niech mój język opiewa Twoje słowo,
bo wszystkie Twe przykazania są sprawiedliwe.
Pragnę Twojej pomocy, Panie,
a Prawo Twoje jest moją rozkoszą.
Niech żyje moja dusza i niech Ciebie chwali,
niech mnie wspierają Twoje wyroki.
(J 14, 6)
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
Ewangelia:
(Mk 9, 38-40)
Apostoł Jan rzekł do Jezusa: "Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zaczęliśmy mu zabraniać, bo nie chodzi z nami". Lecz Jezus odrzekł: "Przestańcie zabraniać mu, bo nikt, kto uczyni cud w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami".
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Rozważmy słowa: „Którzy służą mądrości, oddają cześć Świętemu”. Zatem: ten, kto służy mądrości i kocha mądrość, kocha samego Boga i Jemu służy. Takiego człowieka również Bóg miłuje. Na przeciwległym biegunie możemy postawić słowa Jezusa: „Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd…” – i tu Jezus wymienia wiele grzechów, a na końcu pychę i głupotę. I Jezus dodaje: „Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym” (Mk 7, 21-23). Łatwo przeoczyć fakt, że głupota jest grzechem, a jeżeli grzechem, to znaczy, że jest wyborem człowieka i człowiek jest za nią odpowiedzialny.
Natomiast upodobanie i praktykowanie mądrości przynosi człowiekowi radość życia, Boże błogosławieństwo, poczucie bezpieczeństwa. To wszystko są owoce mądrego życia, mądrego myślenia i postępowania. Zanim jednak zbierze się owoce, trzeba podjąć wysiłek pracy – jak w każdej dziedzinie życia, tak i tu. Mądrość bowiem „z początku powiedzie człowieka trudnymi drogami, bojaźnią i strachem go przejmie, zada mu ból swoją nauką”. Co tak bardzo boli po drodze? Boli uczenie się na błędach i dźwiganie konsekwencji tych błędów. Boli niepewność sumienia, brak kryteriów i jasności przy podejmowanych decyzjach. Boli czasem samotność wśród ludzi i milczenie Boga. To wszystko jednak nie jest w życiu ostatnim słowem. Na końcu sam Bóg, któremu przez poszukiwanie mądrości człowiek służy, „powróci do niego po drodze gładkiej, i rozraduje go, i odkryje mu swe tajemnice.”
Komentarz do psalmu
W czasach biblijnych dla Izraelity Prawo było radością serca, źródłem pokoju, miejscem spotkania z Bogiem. Człowiek traktował je poważnie. Ono pobudzało go do hymnów uwielbienia, w nim znajdował pomoc i wsparcie w swoich sprawach. Mało kto dziś w taki sposób traktuje prawo, nawet to Boże. A przecież chodzi tu o te same przykazania: nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie, nie będziesz używał imienia Bożego do czczych rzeczy, pamiętaj, abyś święcił dzień święty, czcij ojca i matkę, nie cudzołóż, nie kradnij, nie kłam, nie pożądaj żony twojego bliźniego ani żadnej jego rzeczy. Nade wszystko zaś: kochaj twojego Boga i twojego bliźniego. Czy je znamy? Czy pogłębiamy rozumienie ich treści i zakresu? Czy rozumiemy, że życie w zgodzie z nimi naprawdę obfituje w pokój serca? Źródło naszej wewnętrznej spójności jest tak blisko…
Komentarz do Ewangelii
W Ewangelii widzimy dziś uczniów, którzy znów ujawniają małostkowość swojego myślenia, oraz Jezusa, który cierpliwie ich koryguje.
Źródłem tej małostkowości, jak widzieliśmy wczoraj, jest brak kontaktu ze słowem Jezusa. Z własnego wyboru, z postawienia swojego lęku ponad prostotę pytania, uczniowie oddalili się od źródła światła. Jako owoc zebrali podziały: wczoraj w łonie samej wspólnoty, a dzisiaj w odniesieniu do osób spoza swego grona. Okazuje się jednak, że postawa opozycyjna wobec kogoś, kto „nie chodzi z nami”, nie jest wartością, na której można budować, ponieważ nie pozwala ocalić tego dobra, które kryje się pomiędzy plewami. Fakt, że ktoś „nie chodzi z nami”, nie jest więc argumentem wystarczającym, by go odrzucić czy potępić. Jezus mówi raczej: „pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza” (Mt 13, 30). Można by dodać: o ile w ogóle w tym przypadku będzie jakiś chwast… Czyli: nie bójcie się na zapas, że ktoś mógłby źle mówić o Mnie, raczej cieszcie się, że czyni cuda w imię moje.
Ziarna prawdy są cenne także wtedy, gdy widzimy je rozsiane w mniej sprzyjających okolicznościach, niż byśmy sobie tego życzyli. Postawa opozycyjna nie sprzyja ich wydobyciu i ocaleniu.
Komentarze zostały przygotowany przez s. Marię Agnieszkę od Wcielenia i Paschy Jezusa OCD
źródło: mateusz.pl
(J 14, 6)
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
Módlmy się.
(Ps 119 (118), 165 i 168)
Obfity pokój miłującym Prawo