Z Ewangelii na każdy dzień – 26 grudzień
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 26 grudnia. Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie, Pan jest Bogiem i daje nam światło.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień – 27 grudzień
Z Ewangelii na każdy dzień – 25 grudzień
Pierwsze czytanie:
(Dz 6,8-10;7,54-60)
Szczepan pełen łaski i mocy działał cuda i znaki wielkie wśród ludu. Niektórzy zaś z synagogi, zwanej synagogą Libertynów i Cyrenejczyków, i Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji i z Azji, wystąpili do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego natchnienia przemawiał. Gdy usłyszeli to, co mówił, zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego. A on pełen Ducha Świętego patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy Boga. I rzekł: „Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga”. A oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na niego wszyscy razem. Wyrzucili go poza miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem. Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: „Panie Jezu, przyjmij ducha mego!” A gdy osunął się na kolana, zawołał głośno: „Panie, nie poczytaj im tego grzechu”. Po tych słowach skonał.
Psalm:
(Ps 31,3cd-4.6 i 8ab.16-17)
REFREN: W ręce Twe, Panie, składam ducha mego
Bądź dla mnie skałą schronienia,
warownią, która ocala.
Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą,
kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię.
W ręce Twoje powierzam ducha mego:
Ty mnie odkupisz, Panie, Boże.
Weselę się i cieszę się Twoim miłosierdziem,
boś wejrzał na moją nędzę.
W Twoim ręku są moje losy,
wyrwij mnie z rąk wrogów i prześladowców.
Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą:
wybaw mnie w swym miłosierdziu.
(Ps 118,26a i 27a)
Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie, Pan jest Bogiem i daje nam światło.
Ewangelia:
(Mt 10,17-22)
Jezus powiedział do swoich Apostołów: „Miejcie się na baczności przed ludźmi. Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić. Gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony".
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Jezus obiecuje… prześladowania! Nie ukrywa, że będą. Sam je zapowiada. Będzie ludzka złość i zawiść. Będzie zdrada i wydawanie sądom. Będzie biczowanie. Będzie bolało.
Bardzo nieciekawy scenariusz, smutny i niepokojący. Tylko, że… kiedy to się będzie działo nie masz się martwić. W pewnym sensie masz wręcz oczekiwać prześladowań, aż przyjdą, bo właśnie wówczas zobaczysz Boga „w akcji”. Doświadczysz cudownego działania Ducha Ojca twojego. Doświadczysz, że masz Ojca, który opiekuje się, troszczy i nigdy nie opuszcza swojego ukochanego synka, swojej umiłowanej córeczki. Doświadczysz Jego bezgranicznej miłości. On będzie mówił w tobie. Będzie mówił przez ciebie. A to wszystko na świadectwo tak, żeby twoi prześladowcy, poruszeni tym co widzą i słyszą, stali się twoimi naśladowcami. Tak właśnie Szczepan porwał serce Szawła, który z prześladowcy stał się gorliwym naśladowcą.
To naprawdę Boże odkrycie, że warto umierać, umierać dla siebie, żeby pozyskać dla Boga choć jednego brata… Komu wiele przebaczono ten bardzo będzie miłował (por. Łk 7, 42-43).
o. Maciej Sierzputowski CSSp
To nie jest pomyłka, że po uroczystości Bożego Narodzenia przyzywamy wstawiennictwa pierwszego męczennika Kościoła - św. Szczepana. Szczepan umiera na podobieństwo Jezusa, przebacza swoim wrogom, modli się tym samym Psalmem 31. W ręce Boga oddaje swoje życie, swojego ducha. Jego śmierć jest posiewem nowego wyznawcy Chrystusa. Szaty Szczepana złożono u stóp młodzieńca zwanego Szawłem. Diakoni powstali przy wielkim kryzysie Kościoła pierwotnego. Pojawiło się szemranie przy podziale chleba i opieki nad wdowami z kręgów helleńskich. Wtedy Apostołowie, nie chcąc zaniedbać przepowiadania Słowa, powołują diakonów. Co ciekawe diakonów nie znamy z ich służby caritas, ale znamy z przepowiadania. Przepowiadanie Szczepana, przepowiadanie diakona Filipa.
W tym kontekście pamiętamy, jak w Ewangelii św. Mateusza, są przytoczone słowa Jezusa, mówiącego o prześladowaniu swoich uczniów. Wydawani przed namiestników i królów, wydawani na świadectwo i mający obecność Ducha Świętego, który przychodzi z pomocą. Jesteśmy w nienawiści u wszystkich z powodu Imienia Jezusa. Potrzeba nam mocy Ducha, którą miał Szczepan, by nasze świadectwo wiary mogło prowadzić do życia wiecznego innych ludzi. Czy jestem gotowy, żeby być świadkiem Jezusa jak Szczepan?
ks. Wenancjusz Zmuda
Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie, Pan jest Bogiem i daje nam światło.