Inne 7 Jul 07:02 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (7 lipca)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 7 lipca. (Łk 4, 18) Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

Pierwsze czytanie:

 (Ez 2, 2-5)
Wstąpił we mnie duch, gdy do mnie mówił, i postawił mnie na nogi; potem słuchałem Tego, który do mnie mówił. Powiedział mi: "Synu człowieczy, posyłam cię do synów Izraela, do ludu buntowników, którzy Mi się sprzeciwili. Oni i przodkowie ich występowali przeciwko Mnie aż do dnia dzisiejszego. To ludzie o bezczelnych twarzach i zatwardziałych sercach; posyłam cię do nich, abyś im powiedział: Tak mówi Pan Bóg. A oni, czy będą słuchać, czy też zaprzestaną – są bowiem ludem opornym – przecież będą wiedzieli, że prorok jest wśród nich".

Psalm:

 

(Ps 123 (122), 1b-2. 3-4)
REFREN: Do Ciebie, Boże, wznoszę moje oczy

Do Ciebie wznoszę oczy, który mieszkasz w niebie.
Jak oczy sług są zwrócone na ręce ich panów,
jak oczy służebnicy na ręce jej pani,
tak oczy nasze ku Panu, Bogu naszemu,
dopóki się nie zmiłuje nad nami.

Zmiłuj się nad nami, zmiłuj się, Panie,
bo mamy już dosyć pogardy.
Ponad miarę nasza dusza jest nasycona
szyderstwem zarozumialców i pysznych pogardą.

Drugie czytanie:

(2 Kor 12, 7-10)
Bracia: Aby nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień, dany mi został oścień dla ciała, wysłannik Szatana, aby mnie policzkował – żebym się nie unosił pychą. Dlatego trzykrotnie prosiłem Pana, aby odszedł ode mnie, lecz mi powiedział: "Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali". Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach z powodu Chrystusa. Albowiem ilekroć niedomagam, tylekroć jestem mocny.

Aklamacja (Łk 4, 18)
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

Ewangelia:

 (Mk 6, 1-6)
Jezus przyszedł do swego rodzinnego miasta. A towarzyszyli Mu Jego uczniowie. Gdy zaś nadszedł szabat, zaczął nauczać w synagodze; a wielu, przysłuchując się, pytało ze zdziwieniem: "Skąd to u Niego? I co to za mądrość, która Mu jest dana? I takie cuda dzieją się przez Jego ręce! Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry?" I powątpiewali o Nim. A Jezus mówił im: "Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony". I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. Potem obchodził okoliczne wsie i nauczał.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Ezechiel (hebr. Jechezeel – Bóg mocny, Bóg czyni mocnym) należy do tzw. grupy proroków większych. Pochodził z rodu kapłańskiego i pełnił urząd kapłana, o czym świadczy język kapłański księgi. Razem z królem Jechoniaszem został deportowany do Babilonii. Sytuacja Izraela na wygnaniu była trudna, bowiem był to czas niewoli. Problemem było dochowanie wierności Bogu i Przymierzu. W tej sytuacji Bóg zleca Ezechielowi misję przekazywania Swego słowa ludowi, który – jak czytamy – jest zatwardziały w swoim nieposłuszeństwie wobec Boga, nie otwiera swego serca na Boże przesłanie, co więcej, będzie się sprzeciwiał Bożemu posłańcowi i będzie go traktował jak śmiertelnego wroga. Mimo takiej sytuacji, takiej postawy prorok Ezechiel jest zobowiązany do głoszenia Bożego orędzia i nawoływania Izraela do przyjęcia go oraz do wierności Bogu i Jego przymierzu. Przyjęcie Bożego orędzia jest warunkiem nie tylko uzdrowienia serca, ale także drogą do zachowania duchowej tożsamości i jedności z Bogiem. Misja Ezechiela jest wielkim świadectwem miłości Boga oraz tego, jak bardzo Bogu zależy na człowieku i jego zbawieniu. Od nas jednak zależy, czy to orędzie przyjmiemy. Jak jest w moim życiu?

 

Komentarz do psalmu

Psalm 123 to pieśń, modlitwa ufności, w której psalmista modli się za swoich rodaków doznających pogardy od wrogów. Autor psalmu zasmucony trudną sytuacją narodu nie ulega pesymizmowi, ale wierzy w łaskawość Boga.

 

Komentarz do drugiego czytania

W tym fragmencie Drugiego Listu do Koryntian apostoł mówi o swoich duchowych zmaganiach, które prowadzą do uznania Bożej mocy. Wysłannicy szatana to prawdopodobnie przeciwnicy przepowiadania apostoła. Mimo trudnej sytuacji Paweł nie zraża się trudnościami, które stają się dla niego powodem do pokładania nadziei w Bogu i Jego łaskawości.

 

Komentarz do Ewangelii

Fragment dzisiejszej Ewangelii ukazuje nam odrzucenie Jezusa przez mieszkańców Nazaretu, przez swoich, gdzie się wychował. Dostrzegli oni mądrość Jezusa, Jego żywą relację z Bogiem, rozpoznali w Nim proroka, a mimo to nie otworzyli się na Jego nauczanie. Nie przyjęli Go jako proroka. Jezus podsumował ich zachowanie słowami dobrze znanego w tamtym czasie w Palestynie przysłowia o lekceważeniu proroka w swojej ojczyźnie. Niewiara i niechęć to główne postawy „Nazaretu”. Jaka jest moja postawa? Czy przyjmuję łaskę wiary?

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Krzysztofa Wojtynię

źródło: mateusz.pl

  (Łk 4, 18)
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

Módlmy się.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor