Ewangelia na każdy dzień (21 września)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 21 września. Ciebie, Boże, chwalimy, Ciebie, Panie, wysławiamy, Ciebie wychwala przesławny chór Apostołów.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień – 28 grudzień
Z Ewangelii na każdy dzień – 27 grudzień
Pierwsze czytanie:
(Ef 4, 1-7. 11-13)
Bracia: Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani w jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich. Każdemu z nas została dana łaska według miary daru Chrystusowego. I On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa.
Psalm:
(Ps 19, 2-3. 4-5)
REFREN: Po całej ziemi ich głos się rozchodzi
Niebiosa głoszą chwałę Boga,
dzieło rąk Jego obwieszcza nieboskłon.
Dzień opowiada dniowi,
noc nocy przekazuje wiadomość.
Nie są to słowa ani nie jest to mowa,
których by dźwięku nie usłyszano;
Ich głos się rozchodzi po całej ziemi,
ich słowa aż po krańce ziemi.
Aklamacja
Ciebie, Boże, chwalimy, Ciebie, Panie, wysławiamy, Ciebie wychwala przesławny chór Apostołów.
Ewangelia:
(Mt 9, 9-13)
Odchodząc z Kafarnaum Jezus ujrzał człowieka siedzącego w komorze celnej, imieniem Mateusz, i rzekł do niego: „Pójdź za Mną”. On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to faryzeusze, mówili do Jego uczniów: „Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?” On, usłyszawszy to, rzekł: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: "Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary". Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników”.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Utrzymanie jedności stanowiło duży problem wśród młodych wspólnot chrześcijańskich. W Liście do Efezjan Paweł przekazuje swoje bogate doświadczenie i zachęca do budowania jedności, o którą troska jest obowiązkiem wynikającym z powołania. Nawiązując do swego położenia przedstawia siebie jako „więźnia w Panu”, a więc nie tylko w rzymskich kajdanach, ale związany wieloma obowiązkami apostolskimi, które zdecydował się podjąć i wypełnia je, nie patrząc na swój komfort. Apostolstwo stało się sensem jego życia. To, co robił, nie było jego etatem, pracą, którą wykonywał w określonych godzinach, a wolny czas spędzał na realizacji siebie. Paweł jest przykładem człowieka, który z żelazną konsekwencją realizował misję, która kosztowała go życie. Tym samym w pełni odpowiedział na wezwanie Chrystusa „pójdź za mną”. Na drogę, po której podążamy za Chrystusem, możemy spojrzeć z różnych perspektyw. Droga pokory, cichości i cierpliwości jest wymagająca i niekiedy bardzo trudna. Odpowiedzialność za stan Kościoła, spoczywająca na każdym z nas, wymaga, aby to wyzwanie podjąć również dziś.
Komentarz do pierwszego psalmu
Bóg pragnie być usłyszany. Dzień za dniem, noc za nocą stworzony przez Boga świat głosi o Jego obecności. I to jest dobra wiadomość dla wszystkich na całej ziemi. A jako chrześcijanie jesteśmy zobowiązani podtrzymywać ten głos, by nie ucichł jak rozlegające się w górach echo.
Komentarz do Ewangelii
Czy celnik Mateusz znał Jezusa wcześniej? Czy wiedział dokąd i po co idzie? Dlaczego odważył się zostawić swoją niechlubną ale nieźle płatną posadę i pójść za Jezusem? Celnika Mateusza, apostoła oraz według tradycji – ewangelistę, możemy również znać z Ewangelii Marka i Łukasza, ale tam jest nazywany Lewim. Mateusz jest przedstawiony jako celnik, urzędnik zbierający podatki na rzecz Rzymian. O ile wielkość podatku określała administracja, o tyle nie regulowano sposobu pobierania tych świadczeń ani wysokości prowizji, która była zapłatą dla celników. W związku z tym dochodziło do nadużyć gdyż wielu celników cechowała pazerność i wyzysk. Celników powszechnie uważano nie tylko za kolaborantów ale przede wszystkim za bluźnierców. Podejmując decyzję pójścia za Jezusem wyzwalał się od niechlubnego zajęcia, ale jednocześnie jego życie wchodziło na zupełnie nieznane tory. Moment powołania Mateusza jest obrazem nawrócenia każdego człowieka. Ta odważna decyzja zawsze wynika z osobistego spotkania z Jezusem i jest odpowiedzią na Jego wezwanie „Pójdź za mną”.
Komentarze zostały przygotowane przez Klementynę Pawłowicz-Kot
źródło: mateusz.pl
Ciebie, Boże, chwalimy, Ciebie, Panie, wysławiamy, Ciebie wychwala przesławny chór Apostołów.
Módlmy się
(Ps 19, 2-3)
Po całej ziemi ich głos się rozchodzi