Inne 21 Aug 06:42 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (21 sierpnia)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 21 sierpnia. (Hbr 4, 12) Żywe jest słowo Boże i skuteczne, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.

Pierwsze czytanie:

 

(Ez 34, 1-11)
Pan skierował do mnie te słowa: "Synu człowieczy, prorokuj o pasterzach Izraela, prorokuj i powiedz im, pasterzom: Tak mówi Pan Bóg: Biada pasterzom Izraela, którzy sami siebie pasą! Czyż pasterze nie powinni paść owiec? Nakarmiliście się mlekiem, odzialiście się wełną, zabiliście tłuste zwierzęta, jednakże owiec nie paśliście. Słabej nie wzmacnialiście, o zdrowie chorej nie dbaliście, skaleczonej nie opatrywaliście, zabłąkanej nie sprowadziliście z powrotem, zagubionej nie odszukiwaliście, a z przemocą i z okrucieństwem obchodziliście się z nimi. Rozproszyły się owce moje, bo nie miały pasterza, i stały się żerem wszelkiego dzikiego zwierza. Rozproszyły się, błądzą moje owce po wszystkich górach i po wszelkiej wyżynie; i po całej krainie były owce moje rozproszone, a nikt się o nie nie pytał i nikt ich nie szukał. Dlatego wy, pasterze, słuchajcie słowa Pańskiego: Na moje życie – mówi Pan Bóg: Ponieważ owce moje stały się łupem i owce moje służyły za żer wszelkiemu dzikiemu zwierzęciu, bo nie było pasterza, pasterze zaś nie szukali owiec moich, bo pasterze sami siebie paśli, a nie paśli moich owiec, dlatego wy, pasterze, słuchajcie słowa Pańskiego. Tak mówi Pan Bóg: Oto jestem przeciw pasterzom. Z ich ręki zażądam moich owiec, położę kres ich pasterzowaniu, a pasterze nie będą paść samych siebie; wyrwę moje owce z ich paszczy, nie będą już one służyć im za żer. Albowiem tak mówi Pan Bóg: Oto Ja sam będę szukał moich owiec i będę sprawował nad nimi pieczę".

Psalm:

 

(Ps 23 (22), 1b-3. 3b-4. 5. 6)
REFREN: Pan mym pasterzem, nie brak mi niczego

Pan jest moim pasterzem,
niczego mi nie braknie,
pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć,
orzeźwia moją duszę.

Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoją chwałę.
Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę,
zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną.
Kij Twój i laska pasterska są moją pociechą.

Stół dla mnie zastawiasz
na oczach mych wrogów.
Namaszczasz mi głowę olejkiem,
kielich mój pełny po brzegi.

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni życia
i zamieszkam w domu Pana
po najdłuższe czasy.

 

Aklamacja (Hbr 4, 12)
Żywe jest słowo Boże i skuteczne, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.

Ewangelia:

 (Mt 20, 1-16)
Jezus opowiedział swoim uczniom następującą przypowieść: "Królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy. Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy. Gdy wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył innych, stojących na rynku bezczynnie, i rzekł do nich: „Idźcie i wy do mojej winnicy, a co będzie słuszne, dam wam”. Oni poszli. Wyszedłszy ponownie około godziny szóstej i dziewiątej, tak samo uczynił. Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał innych stojących i zapytał ich: „Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie?” Odpowiedzieli mu: „Bo nas nikt nie najął”. Rzekł im: „Idźcie i wy do winnicy”. A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy do swego rządcy: „Zwołaj robotników i wypłać im należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych”. Przyszli najęci około jedenastej godziny i otrzymali po denarze. Gdy więc przyszli pierwsi, myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni otrzymali po denarze. Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi, mówiąc: „Ci ostatni jedną godzinę pracowali, a zrównałeś ich z nami, którzy znosiliśmy ciężar dnia i spiekotę”. Na to odrzekł jednemu z nich: „Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czyż nie o denara umówiłeś się ze mną? Weź, co twoje, i odejdź. Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?” Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi".

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Słowa proroctwa Ezechiela o złych pasterzach Izraela dotyczą tych, którzy władali narodem wybranym, a którzy w następstwie upadku Jerozolimy stali się zwykłymi ludźmi bez władzy, bez świątyni i apanaży. Lud Judy w znacznej części deportowany był do Babilonii, a ci, którzy po najeździe pozostali w Palestynie, rozpierzchli się i utracili swoją tożsamość. W takiej oto sytuacji Bóg przemawia przez Ezechiela i wskazuje na przyczyny tego stanu rzeczy. Wytyka ówcześnie rządzącym ich pęd do bogacenia się ponad wszelką miarę, brak troski o zwykłych ludzi, przemoc i okrucieństwo w sprawowaniu władzy, pychę. Jednocześnie staje po stronie tych najsłabszych i zapowiada, że oto sam będzie sprawował pieczę nad nimi. To niewątpliwie znamienna zapowiedź nadejścia Dobrego Pasterza, Jezusa Chrystusa. Tego, który swoje owce będzie pasł i chronił przed wszelkim złem, nawet za cenę własnego życia.
Przekaz Ezechiela ma uniwersalne znaczenie w każdym czasie. Także dziś ma ono odniesienie do współczesnych pasterzy: sprawujących władzę polityczną i kierujących życiem Kościoła. Władza zawsze stanowi pokusę. Trzeba posiadać niezwykle silną osobowość, by tej pokusie nie ulegać i sprawować władzę należycie, mając na względzie dobro ludzi. Niektórzy nie chcą pamiętać, że z woli Boga tę władzę otrzymują, aby służyć innym. Zwłaszcza tym, którzy są słabi, bezbronni, niezaradni. Władza nie jest dla samej siebie; jest służebna wobec innych. Także ta władza państwowa, kościelna… Czy dziś nasi pasterze dbają o swoje owce? Patrząc na bezmiar afer i skandali w życiu politycznym i w łonie Kościoła można by rzec, że chyba wszystko się rozmija. A może winniśmy także spojrzeć na obszary naszej władzy – w domu, w pracy, w życiu codziennym. Czym się kierujemy i w jaki sposób służymy?
Tak bardzo potrzebny jest Dobry Pasterz. W każdym miejscu i każdym czasie.

 

Komentarz do psalmu

Psalm 23 przedstawia Boga w osobach dobrego pasterza i gospodarza. Tekst ulega przez to naturalnemu podziałowi na dwie niemal równe części. Pierwsza część ukazuje działanie Boga wobec człowieka. Jako dobry pasterz troszczy się o wszystko, co niezbędne do życia i przetrwania: wodę, paszę i bezpieczne miejsca. Część druga natomiast prezentuje Go jako pana domu, który troszczy się o swojego gościa, dając mu wszystko, co najlepsze.
Takie ukazanie ma zobrazować wszelkie dobra, jakie człowiek może otrzymać od Boga, będąc w Jego bliskości. Psalm ten jest szczególnym opisem Bożej postaci. Widzimy w nim kolejną zapowiedź Jezusa Chrystusa – Dobrego Pasterza, dla którego wszyscy jesteśmy niezwykle cenni. Tak cenni, że oddał za nas swoje życie.
Wizerunek Boga, wyłaniający się z treści psalmu, jest także wskazaniem dla tych wszystkich, których powinnością jest służebna rola wobec ludzi. Można być dobrym lub złym urzędnikiem, dobrym lub złym księdzem, dobrym lub złym rodzicem; można być kimś lub nikim. Wybór należy do każdego z nas.

 

Komentarz do Ewangelii

Przypowieść o robotnikach, którą Jezus wygłosił swoim uczniom, w istocie porusza dwa wątki: zazdrości i sprawiedliwości. Fragment Ewangelii ukazuje nam ubogich robotników najemnych, zatrudnionych dorywczo w winnicy w różnych porach dnia. Wszyscy ci robotnicy za swoją pracę, jakże różną w jej wymiarze, otrzymują takie samo wynagrodzenie. Budzi to wśród nich, zrozumiałe z ludzkiego punktu widzenia, niezadowolenie i zazdrość. Bo mogli przyjść później, włożyć mniej wysiłku w tę pracę, jednocześnie zyskać tyle samo. Grzech zazdrości przysłania im postrzeganie zachowania pracodawcy oraz motywy jego postępowania. Czy gospodarz był sprawiedliwy? Wszyscy dostali po denarze, a do tego w odwrotnej kolejności: ci zatrudnieni najpóźniej otrzymali go pierwsi. Jaka to może być sprawiedliwość?
Gospodarz rozporządza swoim majątkiem według własnego uznania. Chce wszystkim dać tyle samo, choć niektórzy mniej pracowali. Na pewno zaś nie daje nikomu poniżej kwoty umówionej. Dostrzega natomiast więcej niż wszyscy robotnicy najemni. To jego decyzja i jego miłosierdzie umożliwiają przeżycie kilkuosobowej biednej rodzinie każdego z tych robotników, co w ówczesnych warunkach nie było ani proste, ani łatwe.
Pan Bóg – Gospodarz w Niebiosach – jest sprawiedliwy i miłosierny. Pozwala nam funkcjonować w życiu, jak tylko nam się żywnie podoba. W oczywisty sposób możemy być przy Bogu lub obok Niego. Każdy kroczy własną ścieżką życia; kierujemy się wolnością wyboru. Jesteśmy jak ci robotnicy: jedni wcześniej, drudzy później zatrudnieni. Nie bądźmy jednak zazdrośni. Nie musimy być pierwsi, ale bądźmy zawsze blisko Boga. Otrzymamy wszak sprawiedliwą, obiecaną zapłatę.

Komentarze zostały przygotowane przez Damiana Jakubowskiego

źródło: mateusz.pl

  (Hbr 4, 12)
Żywe jest słowo Boże i skuteczne, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.

Módlmy się.

(Ps 23 (22), 1b-3)
Pan mym pasterzem, nie brak mi niczego

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor