Ewangelia na dziś (23.05)
Ewangelia. fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm, Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 23 maja. (J 15, 26-27; 16, 12-15) Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy przyjdzie Paraklet, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On zaświadczy o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku.."
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień – 28 grudzień
Z Ewangelii na każdy dzień – 27 grudzień
23 maja 2021 Niedziela. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego
Pierwsze czytanie:
(Dz 2, 1-11)
Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też jakby języki ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić Przebywali wtedy w Jeruzalem pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak tamci przemawiali w jego własnym języku. Pełni zdumienia i podziwu mówili: "Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami? Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? – Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie – słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże".
Psalm:
(Ps 104 (103), 1ab i 24ac. 29b-30. 31 i 34)
REFREN: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Błogosław, duszo moja, Pana,
Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki!
Jak liczne są dzieła Twoje, Panie,
ziemia jest pełna Twoich stworzeń.
Kiedy odbierasz im oddech, marnieją
i w proch się obracają.
Stwarzasz je, napełniając swym Duchem,
i odnawiasz oblicze ziemi.
Niech chwała Pana trwa na wieki,
niech Pan się raduje z dzieł swoich.
Niech miła Mu będzie pieśń moja, * będę radował się w Panu.
Drugie czytanie:
(Ga 5, 16-25)
Bracia: Postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie. Jeśli jednak pozwolicie się prowadzić duchowi, nie będziecie podlegać Prawu. Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, bałwochwalstwo, czary, nienawiść, spory, zawiść, gniewy, pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą. Owocem zaś Ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim cnotom nie ma Prawa. A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy.
Aklamacja
Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca swoich wiernych i zapal w nich ogień swojej miłości.
Ewangelia:
(J 15, 26-27; 16, 12-15)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy przyjdzie Paraklet, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On zaświadczy o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku. Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi".
W dniu Pięćdziesiątnicy wypełniła się Boża obietnica wylania Ducha na wszelkie ciało. Będzie tak aż do przyjścia dnia Pańskiego, wielkiego i wspaniałego. Wybawienie obejmie tych, którzy narodzili się z Ducha i zostali napełnieni Duchem. Bóg, napełniając nas swym Duchem, stworzył nas na nowo - do życia w niebie. Żyjemy teraz jako ci, którzy już posiadają pierwsze dary Ducha. Duch przychodzi z pomocą naszej słabości i przyczynia się za nami w błaganiach wyrażonych nowymi językami. Duch zawsze przyczynia się za nami zgodnie z wolą Bożą. Każdy, kto jest spragniony Boga, a wierzy w Jezusa, może przyjść do Pana i otrzyma Ducha Świętego, który jak rzeki wody żywej popłynie z jego wnętrza.
Marek Ristau
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Dzień Pięćdziesiątnicy został wybrany przez Bożą Opatrzność jako sceneria dla wydarzenia, które ostatecznie dopełnia misję Syna Bożego na ziemi – Zesłania Ducha Świętego. Jezus przyszedł, aby opowiedzieć nam o Ojcu, którego „nikt nigdy nie widział” (J 1, 19), aby umrzeć za nasze grzechy i zmartwychwstać dla naszego usprawiedliwienia, ale także po to, aby każdy wierzący w Niego otrzymał ten wielki Dar, jakim jest Duch Święty. To On - Duch Pocieszyciel - przychodzi do pierwszej chrześcijańskiej wspólnoty, aby tchnąć w nią moc Bożej łaski, przemienić ją, uczynić miejscem przebywania Zmartwychwstałego Pana. Pięćdziesiątnica była świętem dziękczynienia za pierwsze plony pszenicy. W to święto Żydzi wspominali również przekazanie im Prawa na Synaju. Również i pierwsza wspólnota chrześcijańska przyjęła Dar Ducha i stała się Jego pierwocinami. Jednocześnie jest to wspólnota głosząca wielkie dzieła Boże w zrozumiałym dla każdego z uczestników tego wydarzenia języku.
Dzisiejsi chrześcijanie, nasz dzisiejszy Kościół, potrzebujemy tego wylania Ducha Świętego. Potrzebujemy tęsknoty za Duchem, przyjęcia Ducha, potrzebujemy Wichru i Ognia Pięćdziesiątnicy w naszych sercach i w naszych wspólnotach.
Komentarz do psalmu
W uroczystość Pięćdziesiątnicy czytamy pełen radości psalm o opiece Bożej nad swoim stworzeniem. Autor, opisując słowami radości i miłości świat stworzony, dostrzega za jego kotarą Oblicze Autora cudu istnienia materialnego świata. W każdym niemal wersecie możemy uczyć się od autora miłości i wdzięczności w stosunku do Stwórcy oraz radosnego spojrzenia na świat, który znajduje się w dobrych Bożych rękach. Okazuje się, że źródłem tej radości jest wszechobecny w świecie Duch Boży. To On - Duch Stworzyciel - jest autorem tych wspaniałości i nieustannie działa na rzecz odnowy tego świata. Obecność Ducha sprawia, że nic nie jest stare, przebrzmiałe, z innej epoki, ale staje się ciągle nowe, ciekawe, zachwycające. Zwracajmy się z modlitwą do Ducha Bożego, żeby przemieniał i odnawiał nasze serca i otaczający nas świat!
Komentarz do drugiego czytania
Dla św. Pawła jednym z głównych wyznaczników jakości chrześcijańskiego życia jest miejsce, jakie zajmuje w nim Duch Święty. Otwartość na Ducha Świętego, podatność na Jego działanie w sercu, odróżniają prawdziwe życie chrześcijańskie od życia pozornego, zakłamanego, które ciągle jeszcze opiera się działaniu Bożej łaski. „Kryterium Ducha” na przestrzeni dziejów napotykało i napotyka na trudności, największą z których jest próba zawłaszczenia Ducha Bożego przez osoby w istocie będące sercem daleko od Boga. We właściwej ocenie miejsca Ducha Świętego w naszym życiu mogą nam pomóc słowa Apostoła Narodów o „owocach ciała” i „owocach Ducha”. Nie powinno nas gorszyć, że ciągle jeszcze w naszych codziennych postawach przebija to, co cielesne: ambicje, gniew, pragnienie niewłaściwych rozrywek, itd. To pokazuje nam, że Duch Święty jeszcze nie panuje w nas, że jeszcze nie wydajemy Jego owoców. Do tej duchowej walki wzywa nas dziś św. Paweł. On na ten wewnętrzny bój o miejsce Boga - Ducha Świętego w jego sercu wychodził codziennie na nowo.
Komentarz do Ewangelii
W uroczystość Zesłania Ducha Świętego Ewangelia przenosi nas na nowo do Wieczernika, na Ostatnią Wieczerzę, kiedy to Pan Jezus zostawił apostołom i nam piękne i życiodajne obietnice Ducha Świętego. Być może najbardziej zaskakujące są słowa z J 16, 12: „Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie”.
Co jest zaskakującego w tych słowach? Otóż, Jezus nie będzie już miał możliwości mówienia do uczniów. Ewangelia św. Jana przekazuje jeszcze Jego „Modlitwę Arcykapłańską” (rozdział XVII), a następnie już następuje opis Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pańskiego. Co prawda jeszcze po zmartwychwstaniu Jezus przekazywał uczniom swoją naukę, jednakże o słowach, które przekazały Ewangelie, trudno powiedzieć, że jest ich „wiele”. A zatem co miał na myśli Jezus, mówiąc o obfitości słów, które ma do przekazania? Bez wątpienia chodzi o całą historię zbawienia, która dokonuje się również w naszych czasach. I to „mówienie” Jezusa odbywa się mocą Ducha Świętego.
Również w naszych czasach: pandemii, kryzysu wiary, skandali targających Kościołem, Jezus ma nam „wiele do powiedzenia”. Wsłuchujmy się w ten głos Ducha, którego misją jest doprowadzenie nas do pełnej prawdy dziś – tak jak i dwa tysiące lat temu.
Komentarze zostały przygotowane przez o. Dariusza Pielaka SVD
źródło: mateusz.pl
(J 15, 26-27; 16, 12-15)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy przyjdzie Paraklet, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On zaświadczy o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku.
Módlmy się.
Boże zaślij na nas Ducha Świętego, abyśmy także także i my, odważnie głosili Ewangelię, przykładem swojego życiem. Amen
Red.