Felieton 15 Feb 2018 | Redaktor
Niezwykłość zwykłego człowieka - kim jest Jean Vanier?

Niezwykłość zwykłego człowieka Do czego może człowieka doprowadzić poszukiwanie własnej drogi i sensu życia?

Okazuje się, że do rzeczy wielkich i po ludzku niemożliwych. Dla człowieka głęboko osadzonego w relacji z Jezusem, nie ma jednak rzeczy niemożliwych. Mowa o człowieku niezwykle skromnym, który całe swoje życie poświęcił na pracę z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, stwarzając dla nich prawdziwy dom.

Jean Vanier urodził się w 1928 r., we wczesnej młodości był oficerem marynarki wojennej, szybko jednak porzucił służbę, rezygnując z wojskowej kariery. Niespokojny duch z wielkim pragnieniem zrozumienia otaczającego go świata skierowały go najpierw na studia teologiczne a potem na filozofię gdzie obronił doktorat.

Po rozmowach ze swoim serdecznym przyjacielem, który jednocześnie był jego kierownikiem duchowym, ojcem Thomas Philippe, zdecydował się na zamieszkanie z dwoma niepełnosprawnymi intelektualnie mężczyznami. Kupił niewielki dom w Trosly pod Paryżem, tak powstała pierwsza wspólnota "L'Arche" (Arka), a jej duchowym ojcem przez kilkadziesiąt lat był o. Thomas.

O tym niezwykłym doświadczeniu sam Jean mówi tak:

"Mieszkając w Arce przez prawie 50 lat, odkryłem mądrość miłości i czułości, mądrość prostoty, mądrość dobroci i radości ukrytej w ludziach słabych i kruchych. Oni nauczyli mnie dużo więcej niż jakakolwiek książka. Pokazali mi moją własną słabość i pomogli ją zaakceptować".

Arka to dom, którym wszystko robi się wspólnie. Wspólnie spożywa się posiłki, pracuje i modli. "Wy w Arce jesteście odpowiedzialni za przewrót kopernikański" - usłyszał kiedyś od jednego z biskupów. - "Do tej pory mówiliśmy, że należy pomagać ludziom ubogim. A wy mówicie, że to ubodzy nam pomagają".

W kilka lat po powstaniu "Arki", Jean Vanier wraz z Marie-Helene Mathieu z Paryża powołał kolejny ruch wspólnot: "Wiara i Światło", stawiający w centrum swego istnienia i działania osoby z niepełnosprawnością i ich rodziny, gromadząc wokół nich przyjaciół. Powstał on podczas międzynarodowej pielgrzymki osób niepełnosprawnych do Lourdes w roku 1971.

Vanier, odbierając w 1997 r. nagrodę z rąk Jana Pawła II, powiedział:

"Nawet w Kościele, pomimo słów Jezusa i św. Pawła, a także pomimo twych własnych nauk, Ojcze Święty, osoby z upośledzeniem nie są poważane ani dostrzegane jako ważna część Ciała Chrystusowego. Zbyt często uważa się je za niewarte uwagi, traktowane jedynie jako obiekty miłosiernej dobroczynności. Wiele osób zajmujących się nimi nie dostrzega, jakim błogosławieństwem i zaszczytem jest dzielenie z upośledzonymi swego życia".

Zarówno Arka jak i Wiara i Światło, stały się ruchami ekumenicznymi, zrzeszają ludzi różnych wyznań i religii. Pokazują w ten sposób, że osoby z upośledzeniem umysłowym mogą odegrać istotną rolę w budowaniu jedności międzywyznaniowej i jedności między religiami.

Agnieszka Ciaciuch i ks. Marcin Wierzchosławski

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor